Jasna
moderator
|
Czasem mamy więcej wolnego
A czasem wręcz przeciwnie (chociaz juwenalia, a raczej żenująca sprawa wolnych dni była chyba sprawką rektora UJ)... A co do prosektorium, to spodziewałam się czegoś bardziej ambitnego... Z resztą tu http://www.analityka.fora.pl/prosektorium-t31.html jest temat bardziej rozwinięty... |
||||||||||||||
|
nocturne212
użytkownik nieaktywny
|
Z WF-u zajęcia standardowo odbywają się w Collegium Wychowania Fizycznego (lol) na Badurskiego i polegają na grze w siatkę, kosza, unihoka itd. Można się zapisac na gimnastykę nie wiem czy to się korekcyjna nazywa, czy aerobik, bo to już działka dziewcząt (z reguły przynajmniej) Nie wiem, czy nie potrzeba tam jakiegoś zaświadczenia lekarskiego. Można także zamiast WF-u klasycznego chodzic na basen (dwa razy w tygodniu, na akademię ekonomiczną albo do centrum młodzieży Jordana na Krowoderskiej) lub za okazaniem odpowiedniego zaświadczenia na gimnastykę w wodzie 45 minut w tygodniu. Poza tym zdaje się, że można zamiast uczestniczenia w zajęciach wychowania fizycznego zapisac się do AZS-u na jedną z określonych sekcji (kiedyś na przykład była możliwośc zapisania się na jazdę konną), ale to wiąże się z jakimiś opłatami za legitymację itd. Wszystkiego na ten temat można dowiedziec się w ich sekretariacie na Badurskiego.
Co do chemii organicznej, to w zasadzie na wykładach i seminariach omawiany jest szczegółowo rozszerzony program liceum, ale na cwiczeniach jest dużo praktyki, więc raczej nie miałaś z czymś takim wcześniej styczności, chyba że kończyłaś technikum chemiczne Na chemii fizycznej raczej same nowości, przynajmniej ja nie miałem czegoś takiego w liceum. Kosmiczne cwiczenia, mnóstwo niezrozumiałych (dla niektórych przynajmniej) pojęc i zagadnień, full obliczeń, na końcu trudny egzamin, ale pozostaje taka satysfakcja, że naprawdę miło się to wspomina |
||||||||||||||
|
Jasna
moderator
|
Hehe co do jazdy konnej, to bagatela 60 zlotych za legitymację i coś koło 200-300 na semestr żeby móc jeździć. A to nie starczy żeby być w sekcji, bo trzeba jeszcze być w tych 24 najlepszych osobach. Reszta może sobie jeździć rekreacyjnie, licząc na to że wskoczą na czyjeś miejsce.
A co do gimnastyki leczniczej, trzeba mieć skierowanie od specjalisty, i na podstawie tego zaświadczenia można sobie wybrać basen albo zwykłą korekcyjną, jeśli oczywiście nie ma przeciwwskazań. A chemi fizycznej jeszcze nie miałam, ale jako że jest z tymi samymi ludźmi co biofizyka, to podejrzewam że z chemią będzie miała mało wspólnego, zgadza się? |
||||||||||||||
|
betti
mielocyt
|
Chemia fizyczna w gruncie rzeczy ma wiele wspólnego z chemią. Same ćwiczenia są bardzo przyjemne, mimo że pytanie odbywa się na każdych zajęciach. Egzamin nie jest problemem, bo zawsze jest się na bierząco. Czeka Was dużo zadań (i tak też jest na egzaminie) ale z perspektywy absolwenta chemia fizyczna jest jednym z najfajniejszych przedmiotów i najlepiej przeze mnie wspominanych. Jeżeli nie zmienili się prowadzący to naprawdę nie musicie się obawiać, ćwiczenia prowadzą naprawdę fajni i konkretni ludzie u których odpowiedź to przyjemność.
|
||||||||||||||
|
qx
mieloblast
|
Witam...
Czy możecie mi powiedziec jaki przedmiot(y) są najtrudniejsze na 1 roku w 1 semestrze? Prosił bym też was bardzo serdecznie o tytuły książek z których moge sobie coś poczytać z danego przedmitu. Czyli prosze was o nazwe przedmiotu i książke z której moge już teraz (wakacje) troszke poczytać i zobaczyć z czym sie to je:) z góry dziekuję Pozdrawiam..... |
||||||||||||||
|
zosh
webmaster
|
Jeszcze będziesz mieć czas na naukę i będziesz miał jej dość więc radzę cieszyć się wakacjami i jak to admin mówi nie spinać pośladków.
Skoro jednak pytasz ... "Chemia Organiczna" - książka Prof. Jacka Bojarskiego Jeżeli ktoś chce więcej poczytać jest książka - "Chemia Organiczna" - Hart'a Harold'a histologia- "Podstawy Histologii" Pawlicki Roman książka "dziwna" wolałam histologię Litwina ale z uwagi, że zajęcia mamy pod kierunkiem Prof. Pawlickiego obowiązuje jego książka i lepiej się z niej uczyć,bo pomiędzy tymi dwoma pozycjami istanieją merytoryczne różnice. anatomia- nie potrzeba książki, zakres jest wąski i skrypt dr. Godowicza wystarcza język łaciński- "Lingua Latina ad usum pharmaciae studentium" Filipczak-Nowicka Sabina. Jak to pan Gawlik mówi najlepiej najstarsze wydanie chemia analityczna - "Chemia analityczna jakościowa" - Włodzimierz Rzeszutko, Włodzimierz Opoka, Eugeniusz Somogyi |
||||||||||||||
|
mati
mielocyt
|
Na I semestr najgorszy egzamin jest z histologii, choć podczas zajęć nie jest źle. To oczywiście moje zdanie, a co do książek:
"Histologia" - Pawlicki (książka autorstwa profesora, którą trzeba wyryć) + "Podstawy technik mikroskopowych" - Litwina Z biofizyki sami opracowują skrypty i dają wam materiały z których majcie się uczyć. Możesz skombinować sobie od kogoś starszego. "Chemia organiczna" - Bojarski (chociaż doc. Cegle - koordynatorowi - nie bardzo podchodziła książka profesora, dlatego polecał jakiegoś gościa na H..., ale Bojarski wystarczył) + "Preparatyka i analiza organiczna" - z czego obowiązuje nas sama analiza. Chemia nieorganiczna i analityczna - ja polecam Szmala, choć asystenci preferują Kocjana (moim zdaniem Kocjan to troche za dużo) Informatyka - mają swój skrypt na ćwiczenia, a na zaliczenie wykłady obowiązują. Anatomia - skrypt Godowicza (do załatwienia od starszaków) |
||||||||||||||
|
yasmine
moderator
|
"gosc na H..." to "Chemia organiczna" - Hart Harold, Craine Leslie E., Hart David J.
|
||||||||||||||
|
Jasna
moderator
|
Z resztą bardzo dobra książka, w dodatku część doktorów na kolokwiach podaje analogiczne pytania do tych co są pod koniec każdego działu
Aczkolwiek chemie organiczna można sobie zostawić na później, bo organicnza jest dopiero w drugim półroczu. |
||||||||||||||
|
qx
mieloblast
|
Dzięki za info o przedmiotach...
Pozdrawiam qx |
||||||||||||||
|
kropla
metamielocyt
|
słyszałam ze w pierwszym semestrze jest taki przedmiot jak podstawy informtyki. Mozecie powiedziec co dokłądnie robi sie na tych zajęciach ? Czy to jest taka czysta inforamtyka czy bardziej juz pod kontem dotyczącym naszych studiów. Zajęcia odbywaja sie w pracowanich komputerowych? Jak wyglada egzamin i wogole czy to jest cieżki przedmiot i trzeba sie systematycznei uczyc na kazde zajęcia?
|
||||||||||||||
|
wososh
administrator
|
na ćwiczeniach obowiązują podstawy obsługi komputera (edytor, arkusz kalk., bazy danych) plus programy liczące, dość historyczne; materiał wykładowy jest trochę bardziej wymagający, ale z informatyką łatwo dać sobie radę (o ile jest się systematycznym lub nadrabia biegłością oraz ma się chociaż minimalne obycie z komputerem - w przeciwnym wypadku utrudniają życie napiętrzające się zaległości)
[link widoczny dla zalogowanych] zajęcia odbywają się w pracowni komputerowej. wykłady techniką tradycyjną. egzaminu nie ma, jest końcowe kolokwium zaliczeniowe.
w większej mierze "czysta", aczkolwiek podnosiliśmy już problem dostosowania programu dla potrzeb przyszłego diagnosty. odpowiedzi na pytania dotyczące już konkretnych przedmiotów, możecie szukać w kategorii studia. |
||||||||||||||||
|
kropla
metamielocyt
|
czy te 55 osób na całym roku jest dzielone jakos na grupy? Jesli tak to co jest kryterium podziału?:/ W ile osób ma sie laborki? Sa wogole zajęcia, gdzie spotyka się cały rok?
|
||||||||||||||
|
nocturne212
użytkownik nieaktywny
|
No, wykłady
|
||||||||||||||
|
Na co mam sie przygotować??? |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.