![]() |
![]() | prywatne laboratorium analityczne | ![]() |
![]() |
![]() |
|
![]() |
![]() | ![]() |
![]() |
![]() | ![]() |
wososh
administrator
![]()
![]() |
![]() |
dziękujemy za wyczerpującą wypowiedź! oczywiście zachęcamy do regularnych odwiedzin forum.
![]() |
|||||||||||||
|
![]() |
![]() | ![]() |
Bartosz Jarosiński
mieloblast
![]()
![]() |
![]() |
Gwoli uzupełnienia wypowiedzi:
Aparaty można oczywiście kupić używane dużo taniej. O ile aparat biochemiczny może być kilkuletni ( brak części mechanicznych więc mała możliwość zepsucia ) to aparat hematologiczny powinien być stosunkowo jaknajmłodszy ze względu na dużą ilość mechaniki. Aparaty muszą być z tzw. paszportem opisującym wszystkie przeglądy serwisu i naprawy. Jest to istotne ze względu na drakońskie ceny serwisu w kwestii napraw. Przy aparacie hematologicznym zalecany jest min. 18-parametrowy i najlepiej cieszący się dużą renomą :Sysmex, Horiba ABX itp. Nie od rzeczy jest dowiedzieć się gdzie jest najbliższy punkt serwisowy ( bo często jest to tylko Warszawa i sam dojazd sporo kosztuje ). Aparaty można również "wylizingować" ale jest to raczej rzadko spotykane i mało korzystne. Przy dużym przerobie korzystna jest dzierżawa aparatu, z tym iż oddczynniki są dużo droższe ale nie płaci się za naprawy. Można również zawrzeć umowę spłaty aparatu oddczynnikami. Firmy są stosunkowo elastyczne jeśli chodzi o warunki spłaty. Aha, jeszcze nie poruszyłem tematu aparatu do elektrolitów. Nowy aparat elektrodowy koszuje 12-15 tys. z tym że opłaca się go kupić tylko przy dużym przerobie sodu i potasu, ze względu na wysokie ceny wymiennych elektrod. Aparaty fotopłomieniowe są rzadko spotykane i z reguły już stare a nowy kosztuje sporo więcej niż elektrodowy. Hormony i inne specjalistyczne badania w małym laboratorium z reguły się robi metodą Elisa na czytniku - pracochłonne i upierdliwe, lub aparatem Abbota IMX ( kilka tys używany ) - nie opłaca się do pojedyńczych oznaczeń najczęściej używany do TSH. Najlepiej wypada miniVidas bioMerieux ale trzeba robić o ile dobrze pamiętam 4tys oznaczeń rocznie by go dostać w dzierżawę, i co dwa tygodnie ma kalibrację dla każdego typu oznaczenia. Najczęściej badania niewykonywane w laboratorium zleca się podwykonawcy. To tyle. Jak mi się coś przypomni to skrobnę. Na temat pracowni mikrobiologi i serologii nie mam takiej wiedzy więc się nie wypowiadam. Pozdrawiam |
|||||||||||||
|
![]() |
![]() | ![]() |
Mr Hyde
asystent / adiunkt
![]()
![]() |
![]() |
Gwoli dalszego uzupełnienia
Abbott wyprzedawał 2 lata temu IMX za 500 zł. 2000 za mikroskop to chyba trochę mało za nowy. Wsad 100 000 zł w przygotowanie pomieszczeń i zakup analizatorów, wypłaty dla pracowników na początek i opłatę za dzierżawę pomieszczeń wydaje się być trochę zaniżony. Ale z drugiej strony najlepszy interes jaki mi przychodzi aktualnie do głowy czyli zakup garsoniery i jej wynajem to minimum 150000 zł (w Krakowie). Dumping cenowy ze strony wielkich laboratoriów będzie największym zagrożeniem. Można pomyśleć o nawiązaniu współpracy z prywatnymi gabinetami lekarskimi, wykonywaniem badań okresowych dla zakładów pracy, współpracą z weterynarzami (tu ponieważ płaci bezpośrednio właściciel zwierzaka nie ma dużego zainteresowania najniższymi cenami badań). |
|||||||||||||
|
![]() |
![]() | ![]() |
mnatka
promielocyt
![]()
![]() |
![]() |
Dziękuję bardzo za wyczerpującą odpowiedź. Myślę, że jak wygram 6 w totka to pomyślę nad własnym laborkiem:)
|
|||||||||||||
|
![]() |
![]() | ![]() |
Bartosz Jarosiński
mieloblast
![]()
![]() |
![]() |
Gwoli polemiki.
1.Abbott wyprzedawał bo stracił CE na te aparaty. Teraz są na rynku wtórnym i są droższe. 2. Na mikroskop średniej klasy powinno wystarczyć ale nie będę się upierał. 3.Wypłaty i dzierżawa itp. należą już do biznesplanu więc o tym nie pisałem. mnatce chodziło o laboratorium ,ale oczywiście trzeba brać to pod uwagę. 4. Można założyć sklep z łachami na wagę i wierz mi jest to dobry biznes. Chodziło mi o to, że w porównaniu z innymi usługami, profesjami itp. jest nieproporcjonalnie duży wkład finansowy.( np.ile potrzebuje lekarz by założyć prywatny gabinet ) 5. Współpraca z prywatnymi gabinetami lekarskimi TAK 6. Wykonywanie badań okresowych dla zakładów pracy - Tak ale zakłady zmniejszają liczbę badań , przerzucają koszt na pracownika, poza tym ciężko w to wejść nawet cenowo ( morfologia , badanie ogólne moczu i OB 10 zł) 7.współpracą z weterynarzami Tak, ale w świetle przepisów trzeba dostosować laboratorium do wymagań dotyczących laboratorium weterynajnego aby uniemożliwic stykanie się materiału biologicznego. Pozdrawiam PS. do mnatka: Nie chodzi o to by wtopić pieniądze w jakiś biznes. One mają się zwrócić i na siebie zarabiać. |
|||||||||||||
|
![]() |
![]() | ![]() |
Mr Hyde
asystent / adiunkt
![]()
![]() |
![]() |
Ciekawi mnie Pana opinia i/lub doświadczenie w dochodach z takiego labu jak wyżej przez Pana opisany - brutto i netto - uwzględniając amortyzację sprzętu, wypłaty, dzierżawy itp.
Pozdrawiam |
|||||||||||||
|
![]() |
![]() | ![]() |
Bartosz Jarosiński
mieloblast
![]()
![]() |
![]() |
Ogólnie rzecz biorąc dochody netto z małego laboratorium są na poziomie kilku tysięcy PLN. Najlepiej jednak mieć większość aparatów w dzierżawie
ponieważ nie zachodzi zjawisko amortyzacji sprzętu a trzeba pamiętać, że resurs aparatów wynosi 10 lat. Laboratorium powinno się spłacić w ciągu pięciu lat biorąc pod uwagę kredyty itp. Takie ogólne szacowanie jest trudne ze względu na zróżnicowane koszty poszczególnych laboratoriów: Biorąc pod uwagę 2-osobowe: kierownik tzw. merytoryczny z II 400-1000 ( pieczątka i papier) ZUS : 1200 pensje: technik 700-1000 dzierżawa + media: 500-3tys księgowa: 200-500 benzyna +samochód: 500 zł sytem pobierania otwarty czy zamknięty:500-2tys oddczynniki: 1000zł opłaty za punkty pobrań w terenie: dzierżawa+osoby pobierające ??? Jest też kwestią ile i jakie badania trafiają do laboratoriów. Z kontraktu pojedyńczego lekarza rodzinnego wynosi od 100-800 zł i te 800 to jest ewenement ( glukoza,cholesterol,TG na aparacikach podręcznych. Niektórzy nawet badają mocz za pomocą czytnika paskowego oczywiście bez obserwacji osadu). Tak naprawdę laboratoria zarabiają na badaniach prywatnych. i bez tych badań laboratorium by długo nie pociągło. Rynek jest mocno podzielony i bardzo konkurencyjny więc teraz raczej tendencją jest zamykanie a nie otwieranie nowych. Aha, informację czerpię z osobistych doświadczeń z własnego laboratorium oraz z tego,że pracując w kilku firmach zajmujących się aparaturą i oddczynnikami diagnostycznymi mam kontakt z wieloma kierownikami laboratoriów na sporym terenie. Pozdrawiam |
|||||||||||||
|
![]() |
![]() | ![]() |
Bartosz Jarosiński
mieloblast
![]()
![]() |
![]() |
PS.
Należy pamiętać, że badania laboratoryjne są zwolnione z Vat-u a co za tym idzie nie można odliczyć Vat-u cokolwiek kupując. Pozdrawiam |
|||||||||||||
|
![]() |
![]() | ![]() |
biti
promielocyt
![]()
![]() |
![]() |
Tak to bywa kiedy analityk otwiera biznes. Po studiach przygotowanie do zawodu marne, do biznesu w ogóle i dziwić się że klapa. Popatrzmy na "Diagnostykę" Laboratoria Medyczne Sp. z oo, gdzie firmę zakładał lekarz z ekonomistą (dyplomowanym). Po kilku latach buduje laboratorium za kilka milionów i ciągle otwiera (nie zamyka) nowe oddziały. Pamiętajmy też, że rynek badań laboratoryjnych to duży rynek (i ciągle wzrostu), ale dla dużego kapitału i dużych głów.
KURDAS&KAZEK (spedcjalista ds marketingu[dyplomowany]) |
|||||||||||||
|
![]() |
![]() | ![]() |
wososh
administrator
![]()
![]() |
![]() |
Nie oczekuj, że jakiekolwiek nie-ekonomiczne studia przygotują cię do biznesu. Biegania za zyskiem, zdobywania koneksji i desperackiego walczenia o każdą złotówkę nie da się wyuczyć. Oczywiście to nie jedyny klucz do biznesu, jednak bez niego się nie da.
|
|||||||||||||
|
![]() |
![]() | ![]() |
maksymalista
mielocyt
![]()
![]() |
![]() |
A co stało się z postem Bartosza Jarosińskiego widocznego tu jeszcze kilka dni temu?
|
|||||||||||||
|
![]() |
![]() | ![]() |
wososh
administrator
![]()
![]() |
![]() |
nie mam pojęcia.
sam Autor mógł go usunąć. |
|||||||||||||
|
![]() |
![]() | ![]() |
ania2801
mieloblast
![]()
![]() |
![]() |
jestem takim analitykiem który otworzył laboratorium prywatne w 1988 roku.Otworzyłam bo uklad był taki ze laboratorium szpitalne to był obraz nędzy i rozpaczy rządziła pani technik.ASO robili na piechotkę ,bez sensu badania zero jakiejkolwiek kontroli ze strony kierownika który miał fuchę 0,5 etatu w 2 godz,.dostałam wylot z pracy i zaczeła się polka , zwolniono kierownika zapowiedziano zę mnie wykończy szpital cenowo.W koncu 2003 pan dyrektor zrobił kompakt ceny laboratoryjnych badan połaczono z cena obslugi lekarzy całodobowe dyzury sobota i niedziela.Zostałam wykonczona ekonomicznie do tego badania Lekarze robia na clinitekch 50 mocz,glukoza i cholesterole idą na aparatach podręcznych .Wolna amerykanka .Załuję ze skończyłam analitykę i młodzi mgr.dostaja pracę i pensje kształtującą sie na poziomie technika .Jeżeli chca pracować,w zawodzie.
|
|||||||||||||
|
![]() |
![]() | prywatne laboratorium analityczne | ![]() |
|
|||
![]() |
![]() |