Pomoce naukowe - II rok

Sami się będziecie dzielić Smile

o ile będzie taka potrzeba, to chyba zależy od tego, ile osób wam ubędzie

my się dzieliliśmy sami, bo ja o to zadbałam
jak się tą sprawą nie zainteresujecie to was sami podzielą

Jestem zaskoczona tym co piszecie, bo kiedyś miałam przyjemność rozmawiania z osobami, które były na 2 roku i tak straszyły biochemią i fizjologią Razz

A te kartki, pytania, testy to gdzie są dostępne? U prowadzących, czy starszych kolegów i koleżanek?
Co do podziału to nie mam pojęcia ile nas zostanie, bo troszkę się już wykruszyło osób, poza tym niektórzy się przenieśli na inne studia itd. Ale jestem za podziałem własnym, nie odgórnym Wink

.

Pytania, kartki i testy zdecydowanie od starszych roczników Razz

Miśka_ napisał:

A te kartki, pytania, testy to gdzie są dostępne? U prowadzących, czy starszych kolegów i koleżanek?

Ani się waż pytać o nie prowadzących nie pozwalaj sobie

zwłaszcza na fizjo wieszają na tych kartkach psy Razz

Dzięki za cenną informację Razz

To może ktoś ma do sprzedania zakazane kartki, pytania i testy?
A jak jest z pozostałymi przedmiotami? Mniej nimi straszono, warto coś wiedzieć. Wink

Analiza instrumentalna - ten przedmiot mnie mało zafascynował Razz

było trochę dopytek po egzaminie.
Histologia - dużo strachu, dużo materiału do ogarnięcia, ale sam egzamin był całkiem przyjemny.
Generalnie wszystko jest do zdania, po prostu do niektórych przedmiotów trzeba sie przyłożyć Razz

Handel zbrodniczymi kartkami jest zakazany i grozi przymusową pracą w tesco przez rok w zawieszeniu na dwa lata Evil or Very Mad

A tak serio, na pewno będzie dużo chętnych sprzedających. Po zdaniu egzaminu z fizjo każdy ma ogromny dylemat - co zrobić z kartkami? Spalić je i czerpać z tego przyjemność (zaspokojenie potrzeb ducha) czy sprzedać (zaspokojenie potrzeb ciała). I jednak żądza zysku wygrywa. Wink

Ania instrumentalna nie była pasjonująca? Oglądałyśmy zachód słońca na proko, bo zajęcia były do 20.
Nie zapomnę mgr Wolty, która potajemnie układała pasjansa na komputerze. Szkoda tylko, że zapomniała o włączonym rzutniku Very Happy

Co do zachodu słońca - była zima i słońce zachodziło zanim zajęcia sie zaczynały Razz

Może niektórych pasjonuje nauka o budowie przeróżnych szatańskich urządzeń i działaniu detektorów, ja niestety do tej grupy osób nie należę Razz