 |
 |
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
SM42
asystent / adiunkt

Dołączył: 11 Sty 2007 |
Posty: 19 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Skąd: Kraków |
|
 |
Wysłany: Czw 14:24, 11 Sty 2007 |
|
 |
|
 |
 |
piehronek napisał: | Tu sie nie ma co zastanawiać, tu sie trzeba cieszyc, że jeden z bardziej nieprzydatnych przedmiotów Wam odpadł. |
Niestety, nie mogę się z Tobą zgodzić. Aby zrozumieć niektóre z następujących potem przedmiotów konieczne jest chociaż liźnięcie tej podstawowej nauki, jaką jest matematyka. Nie wiem, jakie przesłanki kierowały komisją, która usunęła ją z programu studiów .
Trudno się potem dziwić, że np. informatyka sprawia niektórym tyle problemu, skoro nie mają podstawowego przygotowania matematycznego. I nie mówię tu o jakichś zaawansowanych elementach jak umiejętność rozwiązywania równań różniczkowych cząstkowych. Połowa z Was nie wie co to jest argument funkcji, a większość nie potrafi zapisać (tylko zapisać!) równań dla prostego zadania tekstowego...
|
|
 |
 | |  |
Karlajn
promielocyt

Dołączył: 17 Maj 2006 |
Posty: 70 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Skąd: chrzanów |
|
 |
Wysłany: Pią 23:38, 12 Sty 2007 |
|
 |
|
 |
 |
moze i tego nie umiemy ale potrafimy za to miareczkowac, ważyć, destylowac, obslugiwać spekole, nawet cytometry, oznaczac białko w moczu, poziom tsh we krwi, diagnozowac na podstawie obrazu mikroskopowego ( ktory za pewne dla informatyka - moj przyszły mąz jest informatykiem - jest zwykła "czerwona plama") białaczki i inne choroby rozrostowe szpiku, podobnie rzecz sie ma z innymi preparatami mikroskopowymi jak np. osad moczu, nie wpominajac o diagnozie róznych, czesto bardzo groznych, chorób spowodowanych przez drobnoustroje. Wiec ja, jako przyszly analityk medyczny, ktorego celem zyciowym bedzie zawsze trafne diagnozowanie pacjentów i tym samym pomaganie im w wyjsciu z choroby, bede upierac sie mocno przy opinii Piehronka, ze matma byla jednym z najbardziej niepotrzebych przedmiotów na naszych studiach. I owszem, zdaje sobie sprawe, ze diagnostka wiaze sie w szerokiej mierze z obsługą komputerów jednak sadze, ze przy posiadanej wiedzy z zakresu medycyny, umiejetnosc poslugiwania sie komputerem wbudowanym zazwyczaj z jakis aparat diagnostyczny, ktory krok po kroku, instruuje nas co mamy dalej zorobic, w ktore miejsce wpisac dane pacjenta i gdzie kliknąć, nie bedzie sprawą priorytetową i powodującą jakiekolwiek problemy w pracy zawodowej.
|
|
 |
 | |  |
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 3 z 4
|
|
|
|  |